Te wegańskie ciasteczka robi się bardzo szybko i piecze tylko kilka minut. Sprawdzą się idealnie gdy mamy ochotę na coś słodkiego, ale nie mamy czasu (lub ochoty) na długie przygotowywanie ciasta.
Przepis znalazłam na blogu Please pass the tofu, jedyna modyfikacja jaką wprowadziłam to zamiana jabłka na gruszkę :)
KAKAOWE CIASTECZKA Z GRUSZKĄ
* 1/3 filiżanki gorzkiego kakao
* 1/4 filiżanki masła roślinnego
* 3/4 filiżanki cukru (dałam trochę mniej, użyłam cukru nierafinowanego ciemnego)
* 1,5 filiżanki mąki pełnoziarnistej
* ok. 120 g startej gruszki
* kilka kropel aromatu waniliowego
* łyżeczka proszku do pieczenia
* 1/4 łyżeczki soli
Dokładnie mieszamy ze sobą kakao, masło i cukier.
Dodajemy startą gruszkę i aromat, mieszamy.
W misce mieszamy pozostałe składniki (mąka, proszek do pieczenia, sól), następnie dodajemy do nich kakaową masę, wszystko mieszamy i formujemy nieduże kuleczki. Z tych proporcji wychodzi ok 45 małych ciasteczek.
Pieczemy na papierze przez 8 minut w temperaturze 190c
Ja ostatnio robiłam gruszkowe ciasteczka, i nakombinowałam się jak nigdy z nimi, bo nie miałam konkretnego przepisu. Twój też zapisuję do zrobienia, akurat mam jeszcze jedną wielką gruszkę;)
OdpowiedzUsuńCo masz na myśli pisząc masło roślinne? Coś w stylu Ramy czy coś innego? Bo wszystkie te cuda mają różną zawartość tłuszczu i wody, dlatego wolę się upewnić ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne ciasteczka. Uwielbiam ^^
OdpowiedzUsuńChętnie spróbuję kiedyś upiec te ciasteczka, bo zapowiadają się przepysznie :)
OdpowiedzUsuńO, mam w domu gruszki :)
OdpowiedzUsuńI love the food you feature on your blog. While I must use the translator I find it worth the time. I enjoyed my visit to your site and I will be back. I hope you have a great day. Blessings...Mary
OdpowiedzUsuńjuz sie czestuje tymi pychotkami:)
OdpowiedzUsuńO, fajny przepis, muszę tylko poczekać, aż gruszki dojrzeją i chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńczekoladowe kuleczki do herbatki;),śliczne!
OdpowiedzUsuńTakie kakaowe ciasteczka schowałabym do pudełeczka, a pudełeczko do mojej szafki. Zamknęłabym na kluczyk i podjadała w tajemnicy przed domownikami! ;D
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, zmieniłam adres bloga. Wpadnij z wizytą ;)
bananowysong.blogspot.com
Modyfikacja na pewno wyszła ciasteczkom na dobre, połączenie gruszki z czekoladą jest genialne. Wypróbuję przepis w wolnej chwili. Dziękuję za wizytę i komentarz. Jak wiadomo w dużej mierze 'jemy oczami', a książki z ilustracjami i blogi kulinarne jak twój przekonują mnie że nie muszę się żywić wyłącznie daniami na patelnię, i chcę przez to powiedzieć też, że smakowicie tu. Poobserwuję :)
OdpowiedzUsuńO, nie jadłam jeszcze ciasteczek z gruszkami! :)
OdpowiedzUsuńI'm not a vegan, but vegetarian and these are quite tempting.
OdpowiedzUsuńponieważ uwielbiam gruszki i czekoladę muszę wypróbować ten przepis ;D
OdpowiedzUsuń