Proste i szybkie w przygotowaniu :-)
CIASTECZKA MARCHWIOWO-POMARAŃCZOWE
*200g marchewki
*75g mąki
*60g masła
*60g cukru
*jajko
*40g orzechów włoskich
*łyżeczka proszku do pieczenia
*szczypta soli
*50g cukru pudru
*skórka starta z ½ pomarańczy
*łyżka soku z pomarańczy
Marchewkę ścieramy na tarce o drobnych oczkach.
Ucieramy masło z cukrem i solą, dodajemy jajko.
Przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia i łączymy je z masą, następnie dodajemy marchewkę oraz posiekane orzechy włoskie.
Blachę smarujemy masłem i posypujemy mąką, łyżką układamy na niej ciasteczka.
Pieczemy ok. 15min. W 180c.
Przygotowujemy glazurę: mieszamy cukier puder z sokiem z pomarańczy oraz skórką i polewamy nią ciasteczka.
Przed podaniem schładzamy.
Sama uwielbiam jeść ciasta i ciasteczka na ciepło, prosto z piekarnika, ale w tym wypadku warto poczekać, bo smak jest zdecydowanie lepszy, gdy wystygną.
Z tej samej masy możemy zrobić ciasto :)
Połączenie marchwi i pomaranczy dla mnie to ideał. Chętnie taką bym podgryzła :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuństrasznie fajne!
OdpowiedzUsuńA właśnie ostatnio marzyły mi się babeczki marchewkowe! Świetne.
OdpowiedzUsuńWiele ciast jest o wiele lepszych po wystygnięciu, ja też uwielbiam prosto z piekarnika, szczególnie drożdżowe.
fajne ciacha :)
OdpowiedzUsuń