AROMATYCZNE PLACUSZKI Z MARCHWI
* 2 średnie marchewki
* 1 1/4 filiżanki mąki
* 1 1/4 filiżanki mleka sojowego
* 1/4 filiżanki syropu z agawy lub miodu
* 2 łyżki siemienia lnianego (namoczonego w gorącej wodzie)
* łyżeczka cynamonu
* łyżeczka gałki muszkatołowej
* 1/2 łyżeczki ziela angielskiego
* plasterek imbiru drobno posiekany
* łyżeczka aromatu waniliowego
* szczypta soli
Marchew ucieramy na tarce o drobnych oczkach.
Mieszamy ze sobą wszystkie składniki (na końcu dodając marchew) i smażymy placki.
Polewamy syropem z agawy lub miodem.
Możemy również posypać orzechami włoskimi.
podobają mi się! Mają świetne dodatki:)
OdpowiedzUsuńŚwietne placki. Lubię połączenie marchewki z przyprawami korzennymi. Pyszności :D
OdpowiedzUsuńcynamon, marchew i orzechy włoskie- wspaniałe trio! na pewno wypróbuję ten przepis ;3
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne placuszki. :>
OdpowiedzUsuńKocham marchewkę w każdej postaci, więc przepis jak najbardziej przypadł mi do gustu :).
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze takich marchwiowych placuszków,a wyglądają zachęcająco;)
OdpowiedzUsuńKsiązką na pewno jest świetna,czuję to już po samej okładce;)
Podoba mi się te połączenie - marchewka i tak aromatyczne przyprawy. Muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie ośliniłam klawiaturę...uwielbiam marchewkowe placki! :)
OdpowiedzUsuńmarchewkowe placki... pomarańczowe cudeńka!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłam takich placków, na pewno są pyszne, bo marchew w takim wydaniu jest przeboska ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam placuszki marchewkowe. :D Takie prawie ciasto marchewkowe w szybszej do wykonania wersji. ;) Pyszności. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Były dzisiaj na śniadanie. Jedyne co musiałam zmienić, to użyłam kefiru zamiast mleka, bo zniknęło tajemniczym sposobem. Dodałam też szczyptę sody do ciasta, dzięki czemu wyszły lekko puszyste. Były pysznościowe, ślicznie dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuń